Dobrze, że jest tu mak 😉 Koleżanka Tatiany poleciła nam przepis na fantastyczny makowiec bez glutenu, cukru i pieczenia, który sama już wielokrotnie przygotowywała. Mnie szczególnie zainteresowało to, że nie wymaga pieczenia, jak to możliwe? Pomyślałem, ze nadchodzące święta to doskonała okazja na wypróbowanie tego przepisu.